Ujadanie psów, stukot wojskowych butów wokół domu i mocne łomotanie do drzwi - tak dla wielu mieszkańców Przemyśla i okolic wyglądał poranek 10 lutego 1940 roku. Wtedy to rozpoczęła się pierwsza deportacja ludności Polski w głąb ZSRR.
To właśnie ku ich pamięci, wywiezionym na nieludzką ziemię, 10 lutego 2010 r. na stacji kolejowej Przemyśl Bakończyce zapłonęły setki zniczy ułożone w napis "10 II 1940 - 2010" oraz odmówiono modlitwę za tych którzy nie wrócili z zesłania. W uroczystości wzięli udział m.in. Sybiracy, Kresowianie, a członkowie Przemyskiego Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej X D.O.K. wystąpili w mundurach Wojska Polskiego z września 1939 r. oraz partyzanckich.
Akcja „Zapal znicz zesłańcom" odbyła się na stacji kolejowej na Bakończycach, gdyż była ona jedną z tych na której Sowieci pakowali Polaków do bydlęcych wagonów i wywozili na nieludzką ziemię syberyjskiej tajgi i stepów Kazachstanu.
Akcję poprzedziło otwarcie w holu dworca głównego PKP wystawy pt. „Zesłańcy, Sybiracy, Deportowani", przygotowanej przez Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie.
Uroczystości zorganizowane zostały przez Centrum Kulturalne w Przemyślu, Przemyskie Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej X D.O.K. oraz Związek Sybiraków Oddział w Przemyślu.
„Zapal znicz zesłańcom" jest częścią obchodów 70-tej rocznicy wywózek obywateli Polski na Sybir, nad którymi patronat honorowy objął Prezydent RP Lech Kaczyński, a których kulminacja nastąpi 28 lutego, kiedy to odbędzie się m.in. wielkie widowisko historyczno-teatralne pt. "Na nieludzką ziemię".